Siemes!
Wooo, ile to już myśmy się nie widzieli?
Szmat czasu! Przez masę zajęć i różnych spraw (projekty, prace, przedstawienia), blog musiał troszeczkę 'odpocząć', złapać oddechu. ;)
Jednak teraz, zabieram się ostro do roboty! Już po występach, wyjazdach do Wawy.
Od stycznia zaczynamy pracę nad kolejnym spektaklem, ale póki co - mam urlop ;)
A jak u was? Święta za pasem, za chwilę koniec semestru. Tak szybko to zleciało!
Prezenty kupione? Jeśli nie, to jest jeszcze chwila na zaopatrzenie się w małe drobiazgi - oczywiście dopiero po przeczytaniu posta;)
Dzisiejsze zdjęcia są o zwyczajnym, prostym, codziennym stylu.
Biały, cieplutki sweter połączony z luźną spódnicą, z głęęębokimi kieszeniami, do tego kamizelka z futrzakiem, całości dopełniają wełniane buty - w sam raz, na jesienne spacery.
*edit* na jesienne, suche spacery*
Podczas robienia zdjęć złapał mnie deszcz, jednak to nie przeszkodziło, w stworzeniu nowej notki;)
Seszyn feszyn:
sweter ~ h&m
spódnica ~ h&m
czapka ~ sh
buty ~ sh
torebka ~ sh
naszyjnik ~ butik
zegarek ~ perfect
_____________________________________________
Nie umiemy przewidywać najistotniejszego. Każdy z nas zaznał
w życiu
największych radości wtedy, kiedy nic ich nie zapowiadało.
>Antoine de Saint Exupéry
_____________________________________________
Za tydzień kolejny, ze świątecznym klimatem, wpis.
Dziękuję za odwiedziny - ogromnie się z tego cieszę! ;)
Goodnight
~Zuuppa
Komentarze
Prześlij komentarz